Nazywam się Magdalena Klimek. Jestem dumną absolwentką CKU z roku 1999 (o matko, kiedy to było?!). Muszę przyznać, że na początku niechętnie przyjęłam pomysł pójścia do tej szkoły. Z perspektywy czasu patrząc, nie zamieniłabym jej na żadną inną! Uczyłam się w liceum o profilu kupiecko – handlowym. Dzięki fantastycznie zgranej klasie i rewelacyjnym nauczycielom pokochałam tę szkołę – mam nadzieję, że z wzajemnością.
Moja klasa była to klasa w większości żeńska, ale mieliśmy kilku udanych „rodzyneczków”. Obecnie moi koledzy z klasy porozjeżdżali się po różnych zakątkach Europy. Są szczęśliwymi małżonkami, matkami, ojcami, ale dzięki mediom społecznościowym nadal mamy ze sobą kontakt, mimo iż minęło już prawie 17 lat (nadal jesteśmy piękni i młodzi).
Po zdanej maturze podjęłam studia licencjackie, a później magisterskie. Pracowałam za granicą - między innymi w Liverpoolu, na Krecie i w Chorwacji. Zrobiłam kurs lektorski języka angielskiego, który zawsze był moją pasją. Zawdzięczam to profesorowi Kurzei, który uczył mnie języka angielskiego w CKU. Po powrocie do Polski moja kariera zawodowa skupiła się na trzecim sektorze, tzw NGO. Najpierw byłam wolontariuszką w Fundacji PODAJ DALEJ, nauczyłam się pracować z osobami niepełnosprawnymi. Dzięki pracy w fundacji ukończyłam wiele kursów, zwiedziłam wiele ciekawych miejsc, poznałam fantastycznych ludzi. To dało mi kopa do działania- wraz z przyjaciółmi otworzyliśmy własną fundację ERKA w Licheniu Starym. Ścisła współpraca ze strażakami z Ochotniczej Straży Pożarnej w Licheniu zaowocowała powstaniem nowego podmiotu ekonomii społecznej, jakim jest Spółdzielnia Socjalna INSPIRACJA, która działa do dzisiaj. Jestem dumna, że mogłam być współzałożycielką tego podmiotu. Przez pół roku pełniłam też funkcję Prezesa, dzięki czemu zdobyłam nowe kwalifikacje i odwiedziłam wieczne miasto Rzym, w którym prężnie działają spółdzielnie socjalne (miało to miejsce podczas tygodniowej wizyty studyjnej zorganizowanej przez Koniński Ośrodek Wspierania Ekonomii Społecznej).
Ci, którzy mnie znają wiedzą, że energia nie pozwala mi usiedzieć w jednym miejscu zbyt długo, więc za chwilę zaczynam nowy etap życia w uroczej szwedzkiej krainie, gdzie znalazłam nową ścieżkę kariery zawodowej i miłość. Co dalej, czas pokaże, ale śmiało mogę stwierdzić, że początkiem drogi była klasa I LHB w starym, dobrym CKU!!!